Jak zdobyć zdjęcie przodka?

Jak zdobyć zdjęcie przodka?

Z różnych powodów w naszym domowym archiwum może brakować albumów rodzinnych. Zapewne każdy z nas chciałby spojrzeć w twarz naszego dziadka, pradziadka lub nawet prapradziadka. Takich zdjęć pochodzących nawet z 2 połowy XIX wieku jest jednak coraz mniej. A już na pewno jest to ostatnia chwila by spotkać kogoś kto będzie umiał wskazać osoby uwiecznione na zdjęciach jeśli nie zostały one należycie opisane. Najważniejsze jest jednak pytanie gdzie poszukiwać takich zdjęć?

Rodzina i przyjaciele


Nie napiszę nic nowego w pierwszej kolejności wymieniając rodzinę jako osoby, które mogą posiadać zdjęcia naszego przodka. Z tym, że może być to nawet bardzo odlegle powiązana z nami rodzina. Może daleki kuzyn był przyjacielem naszego przodka stąd zdjęcia znalazły się w rękach dalszej familii. Losy dalszych krewnych mogły być mniej burzliwe niż naszej gałęzi stąd w ich rękach jest dużo więcej pamiątek. Trzeba pamiętać, że często osoby nie zainteresowane genealogią nie wyjawią w pierwszym kontakcie, że takowe albumy posiadają. Nie chodzi tu o złą wolę zapytanego. Może leżą gdzieś zapomniane na dnie szafy lub strychu i już nikt nie pamięta, że się tam znajdują. A może nie chcą zawracać sobie głowy naszymi fanaberiami i dopiero po dłuższym stażu naszych zainteresowań zechcą dołożyć swoją cegiełkę? Różnie bywa. Dlatego warto pokazywać krewnym zdjęcia i dokumenty które posiadamy, aby pobudzić w nich ciekawość do odkrywania rodzinnych historii i chęć współpracy. Może okazać się, że po jakimś czasie zaowocuje to powiększeniem naszych zbiorów.
Ważnymi osobami w naszym życiu są także nasi przyjaciele. Warto dowiedzieć się z kim przyjaźnił się nasz dziadek czy pradziadek. Takie osoby mogą jeszcze żyć lub ich dzieci są dobrze zorientowane w temacie rodzinnych zbiorów. Kontakt z tymi osobami również może przyczynić się do pozyskania nowych fotografii.

Placówki edukacji (szkoły)


Nasi przodkowie uczęszczali do różnych placówek. Niektórzy kończyli naukę na Szkole Powszechnej, inni zdobywali dalszą wiedzę w Gimnazjum, a później na Uniwersytecie. Jeszcze inni uczyli się zawodu rzemieślniczego. Dobrze poznać ścieżki edukacji, którymi kroczyli nasi przodkowie. Jeśli ukończyli Szkołę Powszechną to możemy liczyć na zdjęcie grupowe danego rocznika lub wszystkich uczniów placówki. Możemy także odnaleźć wykaz ocen z każdego roku nauki naszego antenata, a nawet odnaleźć jego podpis.

Uczniowie Gimnazjum Żeńskiego im. Elizy Orzeszkowej w Tarnowie w 1931 roku. Źródło: https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/106350/96c452707a279ecf0bdde4458096835f/

W przypadku, gdy nasz przodek kontynuował naukę w Gimnazjum możemy założyć, że zdawał egzamin dojrzałości (matura). Na świadectwach dojrzałości umieszczano zdjęcia abiturienta.

Świadectwo dojrzałości z 1931 roku. Źródło: AP Tarnów

Warto złożyć wizytę w Liceum (dawniej Gimnazjum) do którego uczęszczał nasz antenat. Na ścianach może wisieć tableau różnych roczników, które ukończyły szkołę. A nuż będzie to klasa naszego dziadka lub pradziadka. Jeśli chodzi o zawody rzemieślnicze to wydaje mi się, że zdjęcia na dyplomach czeladniczych czy mistrzowskich zaczęto umieszczać stosunkowo późno tj. ok. lat 40-50 XX wieku. Warto odszukać informację do jakiego cechu należał nasz antenat oraz kto był jego mistrzem. W archiwach państwowych i w izbach rzemieślniczych prócz dokumentacji znajdują się albumy pamiątkowe z różnych wydarzeń czy celebracji rocznic konkretnych cechów rzemieślniczych. Dodatkowo dyplomy rzemieślnikom wystawiało także Kuratorium Oświaty. Nie należy kierować się obecnym przyporządkowaniem do rejonu. Egzamin czeladniczy mój dziadek zdawał przed Izbą Rzemieślniczą w Krakowie, a jego dyplom mistrzowski został wystawiony w Kuratorium Oświaty w Rzeszowie.

Protokół egzaminacyjny z 1961 r. Źródło KO w Rzeszowie

Zakłady pracy


Kolejno dobrze wiedzieć gdzie pracował nasz przodek. Do jego dokumentacji pracowniczej może być dołączone zdjęcie. Jeśli w teczce pracownika nie znalazła się jego fotografia to powinien być tam życiorys z własnoręcznym podpisem, ankieta osobowa, zaświadczenia lub kopie aktów stanu cywilnego - akt małżeństwa i akty narodzin dzieci. Mogą się także znaleźć pochwały lub nagany dotyczące wykonywania pracy czy informacje o nadanych odznaczeniach np. krzyża złotego, srebrnego lub brązowego za zasługi w pracy zawodowej (o takich nadaniach znajdziemy informacje w Monitorze Polskim). Teczka naszego antenata po zaprzestaniu życia zawodowego została przeniesiona do archiwum zakładowego, a stamtąd mogła zawędrować nawet do archiwum państwowego. Część dokumentacji odnajdziemy w teczkach ZUSu lub KRUSu. W dokumentacji zgromadzonej przez ZUS mogą znajdować się karty pracy (Arbeitskarte) z okresu okupacji niemieckiej lub nawet karty rozpoznawcze (kennkarte) o czym przekonałam się osobiście. Jeśli mowa o latach II Wojny Światowej to warto zainteresować się tematem pracy przymusowej (https://straty.plhttps://arolsen-archives.org/pl/, biuro.poszukiwan@pck.org.pl itp.) Reasumując warto zbadać całą ścieżkę wędrowania dokumentacji: archiwum zakładu pracy -> archiwum państwowe -> (archiwum) ZUS.

Urzędy


Pierwszym dokumentem posiadającym zdjęcie, który posiadał każdy obywatel GG była kenkarta (niem. Kennkarte) wydawany przez władze niemieckie podczas okupacji Polski. Takich dokumentów tożsamości zachowało się zapewne całkiem sporo. Są jednak mocno rozproszone i mogą być wszędzie: szuflada z dokumentami dziadka, koperta dowodowa, archiwum ZUS, archiwum państwowe itp. W Tarnowie kenkarty były w powszechnym użytku jeszcze kilka lat po zakończeniu II Wojny Światowej. Zastąpiły je na dobre wydawane od 1952 r. dowody osobiste. W Archiwum Państwowym w Milanówku przechowywane są zbiory zespołu 72/3728/0 o nazwie Centralny Rejestr Metryczek Wydanych Dokumentów Tożsamości od 1952 r. do 1997 r.. Jest to o tyle cenne, że do lat 90 XX w. koperty dowodowe zawierające wszystkie poprzednie wnioski o wydanie dowodu osobistego były niszczone 10 lat po śmierci osoby dla której wytworzono daną kopertę dowodową. W tym przypadku skorzystanie z metryczek dowodowych może okazać się jedyną szansą uzyskania zdjęcia z dowodu osobistego naszego antenata.

2 strona metryczki dowodowej prababci (1901-1994). Źródło: AP w Milanówku

Należy też pamiętać, że za czasów PRL dowody osobiste wydawane były przez Komendę Powiatową (lub Miejską) Milicji Obywatelskiej. Jakieś dokumenty mogą więc i dziś znajdować się w archiwach policji zamiast archiwum Urzędu Miasta. Trudno przewidzieć jak przebiegała reorganizacja i przekazywanie dokumentów między różnymi jednostkami. 
Kolejnym dokumentem jest paszport. Warto pytać z jakich lat są dokumenty w właściwych archiwach urzędów paszportowych. Te najstarsze prawdopodobnie znajdują się w Archiwum Państwowym. Przykładowo w Krakowie w zbiorze Akta Urzędu Wojewódzkiego Krakowskiego znajduje się kilka sygnatur, które warto przejrzeć pod kątem poszukiwań paszportów:
1. Paszporty, ogólne, wykazy, zbiorowe (1922, 1938, 1939). Sygnatura dawna: UWKr 77/1, UWKr 77/2, UWKr 77/3, UWKr 77/4, UWKr 77/5, UWKr 77/6, UWKr 77/7, UWKr 77/8
2. Paszporty, osoby A-Z. (1921-1939). Sygnatura dawna: UWKr 77a/9
3. Paszporty. Weterynaria (1921-1939). Sygnatura dawna: UWKr 216
Dokumentacja paszportowa znajduje się także w IPN. Osobiście składałam w IPN wnioski dla wszystkich krewnych do 4 stopnia pokrewieństwa i zawsze zaznaczałam, że szukam także paszportów. W kilku przypadkach otrzymałam takie dokumenty i zawsze było w nich zdjęcie.

Archiwa kościelne i parafialne


Spore zbiory fotograficzne znajdują się w archiwach kościelnych. Archiwum Diecezjalne w Tarnowie na swoje stronie internetowej wyodrębniło Dział fotograficzny, do którego inwentarz znajduje się tutaj. Można go w łatwy sposób przeszukać, co ułatwia uszeregowanie według miejscowości i dość dokładny opis fotografii. Oczywiście sporo miejsca w zbiorach zajmują osoby związane z kościołem, ale nie brakuje też perełek w postaci zdjęć wojskowych z IWŚ, zdjęcia szkolne z różnych miast/wsi, fotografie ślubne. Jest szansa, że trafi się coś interesującego dla nas.
Archiwa parafialne również są obszerne i powinny zawierać mnóstwo ciekawych materiałów. Tutaj wydaje mi się, że przewagę mają osoby, które wywodzą się z niewielkich miejscowości. W niewielkich społecznościach wszyscy doskonale się znali i zapewne brali czynny udział w życiu społecznych. Centrum życia społecznego stanowił zapewne kościół. Przodkowie należeli do różnych klubów chrześcijańskich, chórów parafialnych, kół modlitewnych. Różne okazje rodzinne były celebrowane mszą św., a uroczystości jubileuszowe miejscowych kapłanów gromadziły lokalną społeczność. Najważniejszym zbiorem zawierającym zróżnicowane materiały będzie kronika parafii. Jeśli była prowadzona sumiennie, to powinna zawierać dokładne informacje, a dołączone zdjęcia powinny być odpowiednio opisane. Możliwości jest dużo.

Archiwa Państwowe


Archiwum Państwowe zawiera przeróżne zespoły, w których prócz dokumentów znajdują się fotografie. Na stronie https://szukajwarchiwach.pl/ w pole wyszukiwarki wpisać słowo album lub fotografia i kolejno wybrać filtr (dodaj filtr -> archiwum -> wybrać konkretne archiwum z listy). Jest na przykład album pamiątkowy Szkoły Podstawowej nr 6 w Tarnowie z lat 1928-1930, Kronika MPK z lat 1966-1975, cechu Rzemiosł Różnych itd. Niestety większość jednostek zawierających fotografie nie jest opisana i trzeba przeglądać sygnatury osobiście.  Przykładowo w AP oddział w Tarnowie jest szczątkowy zbiór dokumentów poświadczenia i wydawania obywatelstwa polskiego znajdujących się w zespole Starostwo Powiatowe w Tarnowie. Zespół zawiera zdjęcia osób starających się o zaświadczenia, a w szczególności członków Polonii amerykańskiej. Zdjęcia znajdują się także w aktach ZBoWiD-u. Fotografie w tych zespołach są w większości podpisane imieniem i nazwiskiem oraz określone są lata z których pochodzą dokumenty.

Fotografie z zespołu ZBoWiD. Źródło: AP w Tarnowie

Odrębnie za gromadzenie zbiorów cyfrowych odpowiada Narodowe Archiwum Cyfrowe NAC.

Cmentarze


Na nagrobkach naszych bliskich, którzy zmarli 50, 60, a nawet więcej lat temu mogą znajdować się oprócz tablic zawierających epitafium zdjęcia osoby zmarłej. Z własnej praktyki wiem, że więcej takich zdjęć zachowało się na cmentarzach parafialnych w małych wsiach niż w miastach. Dla niektórych z nas może być jedyna możliwość na pozyskanie zdjęcia przodka. Trzeba się jednak pospieszyć. Po niedawno przeprowadzonej akcji inwentaryzacji nieopłaconych nagrobków może on być przekazany do użytkowania nowym właścicielom. Bezpowrotnie możemy stracić szansę na pozyskanie zdjęcia z nagrobka naszego przodka.

   
 

Bazując na życiorysach moich antenatów powyżej opisałam tylko część miejsc, do których możemy się zwrócić poszukując fotografii naszych przodków. Im bardziej imponujący był życiorys naszego krewnego, tym większa szansa na odnalezienie jego zdjęcia. Moi antenaci prowadzili niczym nie wyróżniające się życie, nie posiadali imponującego życiorysu zawodowego, czy prowadzonej z rozmachem działalności społecznej. Jednak pozostał po nich ślad w dokumentach, które posiadał każdy inny obywatel. Nie zawsze znajdowało się tam ich zdjęcie. Ba, rzadko się tam znajdowały! Co tu dużo mówić, wiele zależy od szczęścia i od naszej determinacji. Próbować na pewno nie zaszkodzi, bo szansa na odnalezienie zdjęcia naszego antenata jest całkiem spora. Powodzenia :)

Copyright © 2014 Genealogia , Blogger