Powtarzające się nazwiska w różnych liniach wywodu przodków - część 2
wtorek, września 04, 2018
0
genealogia
,
Kozioł
,
Marszałek
,
Nosal
,
Starostka
,
Starzyk
,
Tryba
,
Walaszek
,
Warzecha
,
Zaraza
,
Zaucha
Kontynuując rozpoczęty w zeszłą sobotę temat dotyczący nazwisk występujących kilkakrotnie na tym samym poziomie mojego wywodu przodków przedstawię wam bliżej kolejne rody, z których pochodzą moi antenaci po mieczu i po kądzieli. Famile moich przodków omawianych w tym poście mieszkały na terenie XVIII-wiecznych parafii: Lisia Góra, Odporyszów, Skrzyszów, Straszęcin oraz Tarnów-Katedra.
Nazwisko Kozioł
Ubytek przodków noszących nazwisko Kozioł odkryłam na początku mojej przygody z genealogią. Pisałam o tym tutaj. Mój pradziadek po kądzieli był synem Anny (*1864) z domu Kozioł, a jego żona - czyli moja prababcia była córką Ewy (*1862) z domu Kozioł. Ojciec Ewy Wojciech (*1840) Kozioł był przyrodnim bratem wspomnianej wyżej Anny z Koziołów. Ojcem Anny i Wojciecha był Andrzej (*1816) Kozioł. Andrzej jest zarazem moim 3xpradziadkiem i 4xpradziadkiem. Ojciec Andrzeja to Maciej (*ok.1785) Kozioł syn Macieja. W kolejnej linii również po kądzieli moją 6xprababką jest Anna z domu Kozioł żona Macieja Ostręgi. Obie rodziny zamieszkiwały teren parafii Lisia Góra, czyli wsie Jastrząbka (Nowa) i Laski k. Żukowic.
Nazwisko Marszałek
Z familii Marszałków wywodzą się trzy linie moich przodków po mieczu. Wszystkie linie zamieszkiwały wieś Wałki, jest więc bardzo prawdopodobne, że połączą się one w jedną rodzinę. Najdłuższą linią jest linia mojej 2xprababki Anny (*1868) z domu Marszałek. Anna jak jej matka i córka były akuszerkami, o czym możecie poczytać w jednym z wcześniejszych postów. Ojcem Anny był Stanisław Marszałek syn Marcina (*ok. 1803) syn Sebastiana. W kolejnej linii moją 4xprababką jest Marianna (*ok. 1805) córka Jana. W trzeciej linii moją 5xprababką jest Zofia Marszałek żona Marcina Bryg. Możliwe, że jest i czwarta linia Marszałków w moim drzewie, gdyż moja 6xprababka Agnieszka raz jest nazywana Marszałek, a innym razem Łakoma. Agnieszka jest żoną Józefa Cyza.
Nazwisko Nosal
Nosalowie to 3 linie moich wstępnych po mieczu. Mieszkali we wsi Żdżary leżącej na terenie parafii Straszęcin, a później Machowa. Nosalowie zamieszkiwali także w sąsiadującej parafii Łęki Górne. Moją 2xprababką jest Anna (*1865) z domu Nosal córka Jana syna Pawła syna Grzegorza. Drugą co do długości linię przodków rozpoczyna moja 3xprababka Katarzyna z domu Nosal córka Jakuba syna Sebastiana. Trzecią linię rozpoczyna moja 4xprababka Marianna z domu Nosal córka Sebastiana. Druga i trzecia linia łączą się dzięki Sebastianowi Nosal, który był ojcem Jakuba i Marianny - moich 4xpradziadków.
Nazwisko Starostka
Starostkowie występują w dwóch liniach mojego wywodu przodków po kądzieli. Moją 3xprababką jest Regina (*1846) z domu Starostka córka Jakuba (*1823) syna Jana (*ok.1778). W drugiej linii moją 5xprababką jest Zofia (*ok.1781) z domu Starostka żona Józefa Walaszka. Obie linie zamieszkiwały wieś Rzędzin i nie wykluczam, że 5xpradziadkowie - Jan i Zofia - są rodzeństwem.
Nazwisko Tryba
Rodzina Tryba jest wielokrotnie spokrewniona z wymienioną wyżej familią Nosal, zamieszkiwali te same tereny. Moją prababką po mieczu jest Anna (*1899) z domu Tryba. Anna opuściła miejscowość Żdżary, zamieszkiwaną przez pokolenia jej przodków, przeprowadzając się do domu męża w pobliskiej wiosce Wałki. Ojcem prababci był Franciszek (*1861) Tryba syn Sebastiana (*1814) syn Wawrzyńca (*ok. 1779) syn Michała. Drugą gałąź rozpoczyna moja 4xprababka Marianna z domu Tryba córka Jana syna Stanisława. Trybowie występują jeszcze kilkakrotnie w moim drzewie, ale już nie jako moi bezpośredni przodkowie.
Nazwisko Walaszek
Walaszek to popularne nazwisko w okolicznych księgach metrykalnych. Spotkałam się z zapisem nazwiska w formie Wałaszek. Czy Walaszek i Wałaszek to samo nazwisko zapisywane na różne sposoby? Nie badałam tego. W każdym razie moją 3xprababką jest Maria (*1830) z domu Walaszek córka Bartłomieja (*1803) syna Józefa (*ok.1769). W kolejnej linii moją 5xprababką jest Regina (*ok. 1772) z domu Walaszek żona Kazimierza Szepielak (*ok. 1756). Przedstawiciele obu linii mieszkali we wsi Rzędzin.
Nazwisko Warzecha (Warzocha)
Warzecha to również bardzo popularne nazwisko, obecne w większości przeglądanych przeze mnie parafii. Moi Warzechowie mieszkali we wsi Sieradza w parafii Odporyszów oraz w Luszowicach i Smykowie w parafii Lisia Góra. Z Sieradzy pochodziła moja 4xprababka Anna z domu Warzecha (*ok. 1800) córka Wojciecha. Natomiast w Luszowicach urodził się i ożenił mój 4xpradziadek Jan (*1779) Warzecha. Jan był synem Józefa Warzechy.
Nazwisko Zaraza
O Zarazach z Żukowic i Nowej Jastrząbki pisałam tutaj. Moją 3xprababką po kądzieli jest Marianna (*1840) z domu Zaraza z Jastrząbki (Nowej) córka Błażeja (*1803). Błażej był synem Kazimierza (*ok.1761) Zarazy z Żukowic. Również w linii po kądzieli moją 4xprababką była Maria (*1805) z domu Zaraza córka Gawła (*ok. 1768). Ta linia mieszkała w Żukowicach. Myślę, że jest duża szansa na to, że Kazimierz i Gaweł byli braćmi. W dniu zawarcia związków małżeńskich obaj zamieszkiwali ten sam dom w Żukowicach w parafii Lisia Góra.
O Zarazach z Żukowic i Nowej Jastrząbki pisałam tutaj. Moją 3xprababką po kądzieli jest Marianna (*1840) z domu Zaraza z Jastrząbki (Nowej) córka Błażeja (*1803). Błażej był synem Kazimierza (*ok.1761) Zarazy z Żukowic. Również w linii po kądzieli moją 4xprababką była Maria (*1805) z domu Zaraza córka Gawła (*ok. 1768). Ta linia mieszkała w Żukowicach. Myślę, że jest duża szansa na to, że Kazimierz i Gaweł byli braćmi. W dniu zawarcia związków małżeńskich obaj zamieszkiwali ten sam dom w Żukowicach w parafii Lisia Góra.
Nazwisko Zaucha
Zauchowie to moi przodkowie zarówno po mieczu jak i po kądzieli. Po mieczu moją 4xprababką jest Anna (*1814) z domu Zaucha córka Jana. Ta linia mieszkała we wsi Wałki. Po kądzieli moją 5xprababką jest Katarzyna z domu Zaucha żona Franciszka Januś. Para mieszkała we wsi Rzędzin leżącej na terenach parafii Tarnów-Katedra
To już ostatnie - na dzień dzisiejszy - nazwiska powtarzające się w moim wywodzie przodków. Taka zbieżność jest jak najbardziej pożądana, mam nadzieję, że zapewni mi kolejne tzw. ubytki przodków. Zresztą jest to zjawisko normalne, gdyż w 1 połowie XVIII wieku i wcześniej w wioskach zamieszkiwanych przez moich przodków żyło mniej ludzi niż obecnie. Małżeństwa pomiędzy kuzynami i sąsiadami były na porządku dziennym, konsekwencją czego było pokrewieństwo łączące całą wieś. Ciekawie byłoby zrobić takie drzewo genealogiczne wszystkich mieszkańców zamieszkujących wieś, z której wywodzili się nasi przodkowie. Czy ktoś z Was tworzył takie drzewo? Wygląda zapewne interesująco :)
Źródła:
Księgi metrykalne parafii: Tarnów-Katedra, Lisia Góra, Straszęcin, Luszowice i Skrzyszów
Pierwsza publikacja: 14 październik 2017
Zauchowie to moi przodkowie zarówno po mieczu jak i po kądzieli. Po mieczu moją 4xprababką jest Anna (*1814) z domu Zaucha córka Jana. Ta linia mieszkała we wsi Wałki. Po kądzieli moją 5xprababką jest Katarzyna z domu Zaucha żona Franciszka Januś. Para mieszkała we wsi Rzędzin leżącej na terenach parafii Tarnów-Katedra
To już ostatnie - na dzień dzisiejszy - nazwiska powtarzające się w moim wywodzie przodków. Taka zbieżność jest jak najbardziej pożądana, mam nadzieję, że zapewni mi kolejne tzw. ubytki przodków. Zresztą jest to zjawisko normalne, gdyż w 1 połowie XVIII wieku i wcześniej w wioskach zamieszkiwanych przez moich przodków żyło mniej ludzi niż obecnie. Małżeństwa pomiędzy kuzynami i sąsiadami były na porządku dziennym, konsekwencją czego było pokrewieństwo łączące całą wieś. Ciekawie byłoby zrobić takie drzewo genealogiczne wszystkich mieszkańców zamieszkujących wieś, z której wywodzili się nasi przodkowie. Czy ktoś z Was tworzył takie drzewo? Wygląda zapewne interesująco :)
Źródła:
Księgi metrykalne parafii: Tarnów-Katedra, Lisia Góra, Straszęcin, Luszowice i Skrzyszów
Pierwsza publikacja: 14 październik 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz